Zmieniają się czasy, zmienia się wyposażenie łazienki
Standardem w polskich łazienkach już od lat jest umywalka, wanna, prysznic, lecz zyskują oni również nowych towarzyszy. Jak w kuchniach wcześniej nie spotykało się okapów kuchennych, płyt grzewczych czy nawet lodówek i pralek, tak teraz są one normą. Rzecz ma się podobnie w przypadku łazienkowego bidetu.
Czy bidet jest potrzebny w łazience?
Jak jest u Ciebie w domu? Czy bidet już zagościł w nim na stałe i nie możesz sobie wyobrazić bez niego codziennych czynności związanych z higieną? A może jest zupełnie odwrotnie i wciąż uważasz go za przejaw niepotrzebnej ekstrawagancji?
Bez względu na Twoje poglądy, ten element AGD łazienkowego z roku na rok zyskuje coraz to większą popularność. Spotyka się go coraz częściej zarówno w designerskich projektach łazienkowych, jak i w domach po sąsiedzku. Może to już czas, by przemyśleć jego użyteczność?
Opinie nie mają w tym względzie żadnego znaczenia. Nie można zaprzeczyć, że bidet to bardzo przydatny sprzęt w każdej łazience. Za niezastąpione uważają go osoby, które lubią szybko odświeżyć się w ciągu dnia, jak i ludzie starsi, którym bidet ułatwia codzienne czynności.
Zwolennicy nie widzą w nim minusów, przeciwnicy natomiast uskarżają się na to, że zajmuje on zbyt wiele miejsca. Nie jest to jednak prawdą – wielkościowo przypomina typowy sedes, a podobnie jak ten sprzęt, występuje w formie podwieszanej, która sprawia, że sprzątanie powierzchni płaskich w łazience staje się łatwe jak bułka z masłem. Ponadto wygląd łazienki zyska na tym, gdy dopasujemy jego budowę do muszli klozetowej – zgrają się w harmonijny duet.